Jakie okna montować w domach pasywnych?

Być może nie każdy z nas zdaje sobie z tego sprawę, lecz budując dom, sporo zaoszczędzić możemy na oknach nie otwieranych. Niestety, nieobecność podstawowej ich funkcji przekłada się na konieczność mechanicznego zagwarantowania dopływu powietrza do wnętrza. Efekt – zamiast pozyskiwać świeże powietrze z otoczenia, oddychamy tym, które zostało przetworzone przez wentylatory, co jest sporym dyskomfortem. Mimo to, rozwiązanie to stosuje się w szeregu obiektów takich, jak biurowce czy hotele. Wybór należy w tej sytuacji do inwestora.

Dom pasywny winien być możliwie jak najbardziej energooszczędny, a co za tym idzie – zaprojektowany w odpowiedni sposób. Znaleźć musi się tam bilans energetyczny obiektu, co jest w ścisły sposób powiązane z zastosowaniem odpowiednich materiałów oraz technologii budowy. Okna odgrywają w tym przypadku kluczową rolę. Zarówno ich dostawca, jak i inwestor muszą znać szczegółowe informacje odnośnie wymagań projektowych oraz tego, w jaki sposób powinien wyglądać montaż – wpływa to tak na wycenę, jak i późniejszy plan działań firmy montażowej.

wskaźnik wzrostu/kierunku
Wskaźnik kierunku

Na rynku spotkać można się ze specjalnymi produktami tworzonymi z myślą o domach pasywnych i energooszczędnych, które posiadają stosowne atesty. Mowa tu oknach z tak zwanymi ciepłymi szybami. Należy sobie tu jednak zdawać sprawę z faktu, iż szyby będą miały wpływ na energooszczędność obiektu jedynie w sytuacji, gdy okna zostaną zamontowane w sposób prawidłowy. Ich wielkość w domu pasywnym może być zróżnicowana, jednak największą energooszczędnością mogą poszczycić się te duże, gdzie największą powierzchnię zajmują szyby, a nie „zimniejsze” profile okienne.